W minionym tygodniu odbyła się magiczna 3-dniowa wycieczka do Białki Tatrzańskiej, na którą wyjechaliśmy z naszymi „probacyjnymi” dziećmi.
Dlaczego magiczna? Ponieważ fala naszej pozytywnej energii rozwiała wcześniej zapowiadane negatywne prognozy pogody. W pierwszy dzień, po podróży i zakwaterowaniu w naszym pensjonacie, czekał nas pyszny obiad i dużo pozytywnych emocji na Termach „Bania”. Bawiliśmy się tam świetnie ale również pokonywaliśmy swoje lęki i trudności.
Drugi dzień rozpoczęliśmy od wspólnie przygotowanego, domowego śniadanka. Później udaliśmy się na wycieczkę do Zakopanego. Czekając na autobus integrowaliśmy się grając w różne gry słowne m.in. głuchy telefon. Towarzyszyło nam przy tym wiele śmiechu i radości. Po dojechaniu do Zakopanego, wyjechaliśmy kolejką na Gubałówkę, gdzie podziwialiśmy widoki panoramy Tatr, spędziliśmy świetny czas na łonie natury, mieliśmy okazję również zjechać z kolejki grawitacyjnej oraz zakupić pamiątkę dla każdego dziecka.