W niedzielę, 10 sierpnia, rozegraliśmy drugi mecz piłkarski w ramach Game with Mum & Dad, tym razem we współpracy z Zakładem Karnym w Nowym Wiśniczu. Mecz piłkarski odbył się na boisku przy świetlicy w Leksandrowej, które tego dnia stało się areną prawdziwych piłkarskich emocji i miejscem wspaniałej, rodzinnej integracji. 
Sportową część wydarzenia poprowadził wiceprezes Małopolski Związek Piłki Nożnej - Mariusz Krupa, który czuwał nad przebiegiem meczu. Rozgrzewkę i sędziowanie przejął trener - Krystian Stec , dzięki któremu każdy uczestnik był gotowy do rywalizacji od pierwszego gwizdka. Na boisku można było zobaczyć nie tylko osadzonych ojców i ich dzieci, ale też wychowawców oraz – ku naszej radości – jedną dzielną mamę! To właśnie ta mieszanka zawodników stworzyła niepowtarzalną atmosferę, pełną uśmiechu, wzajemnego wsparcia i zdrowej sportowej rywalizacji. 
Podczas gdy jedni dawali z siebie wszystko w sportowych zmaganiach, inni dbali o perfekcyjną organizację wydarzenia — od zaplecza technicznego po przygotowanie poczęstunku. Po meczu czekała na wszystkich pyszna biesiada przy ognisku 
, podczas której serwowano kiełbaski prosto z rusztu.
Klimat zrobił się jeszcze bardziej wyjątkowy, gdy dwóch muzyków – funkcjonariuszy Służby Więziennej – chwyciło za gitarę 
i zaczęli śpiewać 
. Ich występ stworzył prawdziwie rodzinny nastrój, a uczestnicy nucili wspólnie znane melodie, ciesząc się chwilą.
Nie zabrakło też niezwykle wartościowej części edukacyjnej – szkolenia z pierwszej pomocy 
, które w przystępny i praktyczny sposób poprowadził jeden z funkcjonariuszy, ucząc, jak reagować w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia.
Choć nasza grupa była kameralna, a słońce świeciło tego dnia wyjątkowo mocno, walka na boisku była zacięta do samego końca. Ostatecznie o wyniku zdecydowały rzuty karne wykonywane przez najmłodszych piłkarzy i piłkarki. Strzały pełne emocji, głośne reakcje publiczności i… remis, bo w tym meczu wszyscy byli zwycięzcami 
.
Na zakończenie wszyscy dzielni sportowcy otrzymali upominki od Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, a szczególnie cieszy nas fakt, że w tej edycji to właśnie dziewczyny miały przewagę liczebną na boisku! Było biesiadnie, radośnie, rodzinnie i aktywnie — czyli dokładnie tak, jak lubimy najbardziej!
Fotografowała Paulina Bąbol 
